Widzieliście gdzieś takowe w Polsce?
Ja dziś w papierniczym papier ozdobny w postacie z mangi.
hehe xd

Prawdę mówiąc co chwilę natykam się na pseudojapońskie gadżety chińskiej produkcji, zazwyczaj śmierdzące kiczem na odległość x.x

ja tak samo, ale żeby na czymś pisało "Made in Japan" to jeszcze nie miałam przyjemności ; d

Ja ostatnio kupiłam sobie ołówek automatyczny na którym jest napisane "Made In Japan" *O*
Jest zarąbisty ale trochę sobie kosztował...

Mam zegarek Made in Japan xD

o, ja też miałam zegarek made in Japan, ale zepsułam ;<
wiem wiem, żle zrobiłam, potępienie ;P

Tez spotykam się z chińskimi podróbkami...
Ale mam cienkopis made in japan <3

Mam też zegarek dżapoński.

Mój tato miał dżapoński długopis. Mitsubishi xD

Moja bateria do telefonu jest dżapońska.

A tak to są pseudodżapońskie itemy xD

mam zastawę do sushi made in japan XD
tzn paleczki, talerzyki,miseczki na sos i podkladki...xD''

ja mam zestaw do jedzenia sushi [mata, miseczki, pałeczki, full serwis.], od mamy przyjaciółki dostałam słodycze prosto z Kioto [PYCHA! <3], i mam też laleczkę z jakiegoś tam drewienka z Japonii, importowaną.

Hmmm sama nie wiem tak oprócz płyt... nie przyglądam się napisom 'made in...' ale nie... tak XD Eto znaczy się produkty spożywcze made in Japan miałam, zamawiane w jakimś sklepie być może w sushi-shop'ie na pewno był to mirin, miso.. wakame i dashi w proszku ^^

ja mam taki szlafroczek made in japan.

i zawsze kupuje drawing pens (nie wiem jaki jest polski odpowiednik tego - taki cienkopis do rysowania, cos w ty stylu) tez made in japan.

no i jedzenie xD

i samochod japonczyk - nissan :3

pewnie znalazlo by sie jeszcze troszke rzeczy ale jakos nie moge sobie przypomniec. poza tym jakos nie zwracam na to uwagi.

P.S. wiem, ze nie zaczyna sie zdania od "i" i "no" :P
sorry tez ze bez polskich znakow ale polski mi sie w kompie wylaczyl :/

a ja mam miecz samurajski nodachi jest to najdłuższa wersja katany zwana też daikatana używany był przez samurajów głównie w bitwie :-)

Kiedyś w Ikei sprzedawali poduszki i firany z mangowymi motywami... projekt szwedki, ale widać, że jest fanką mang bo na jej blogu można poczytać jej manhwy? mangi? komiksy ala manga.

W Lidlu trafiłem na porcelanę ala azja~, ale... no ludzie! Można coś takiego brać?

W Kauflandzie można kupić piwo Kirin Ichiban - oczywiście robi je nimiecki browar, ale receptura autentycznie japońska xD Piłem i smakuje :)

Na supermarketowych półkach pączkują paczki z ryżem do suchi, japońskimi makaronami i przyprawami.

Ja mam za to długopis "made in Japan", a co śmieszne, jak ktoś go pożycza, żeby np. podpisać się na liście obecności za cholerę nie wie jak to otworzyć, a to faceci są :P Trochę techniki i człowiek się gubi.

Ogólnie tak jak posty wyżej dużo jest kiczu, jednak znajdują się raz na jakiś czas prawdziwe rzeczy z Japonii.