bodzio01 - 2011-01-27 21:30:55

Jakie macie doswiadczenia z lekturami ktore was zszokowaly, lub bardzo zdziwily.

Z własnych doświadczeń powiem że z "chłopów" Reymonta gzie kuba podczas polowania przestrzelił kolono. Chodził z przestrzelonym kolanem, aż wdała się gangrena. Usłyszawszy, że odcięcie nogi uratowałoby mu życie, sam odrąbuje sobie chorą nogę siekierą i umiera.

BillieTheKid - 2011-01-28 09:24:12

@bodzio01 Kuba to jeden z najbardziej szurniętych bohaterów literackich, z jakimi darzyło mi się zetknąć w lekturach szkolnych.
Z własnego doświadczenia - dla dzieciaka z drugiej klasy podstawówki wspomnienie o śmierci Lampo pod kołami pociągu w "Psie, który jeździł koleją" mogło być szokujące. Jak większość opisów śmierci w książkach teoretycznie dla dzieci.
Ale wydaje mi się, że lektury szkolne jak najbardziej powinny szokować, bo przyznam, że od opisów przyrody w "Nad Niemnem" mozna się pochorować.

Iwaya - 2011-02-05 11:04:39

Mogą szokować chociaż... np. w książce 'Antek' Prusa wsadzili Rozalkę do pieca (oczywiście w celach leczniczych xd tylko coś im nie pykło) to pamiętam, że połowa klasy miała niezły ubaw (degeneraty ^^ ).
Pamiętam też że poruszyła mnie nowelka Żeromskiego - 'Rozdzióbią nas kruki, wrony' tylko teraz nie pamiętam czy to była lektura ale chyba tak bo tam było sporo aluzji do upadku powstania styczniowego więc na lekturę się nadawało ^^
Moim zdaniem lektury powinny szokować i dziwić, wzbudzać emocje i to nie tylko pozytywne bo w szkole uczymy się różnych rzeczy... nie tylko czysto technicznych a książki powinny uczyć i dawać do myślenia.

bodzio01 - 2011-02-15 07:53:14

No i jądro ciemności też jest szokujące, jak to Kurz stal sie bezlitosnym morderca ktory z jednej strony głosi filantropijne idee, a z drugiej strony ograbia z kości słoniowej i z premedytacją morduje tubylców.

Ichigo23 - 2011-02-15 19:18:21

Mnie jako dziecko właśnie też odbił się na psychice ,,Janko Muzykant" i ,,Chłopcy z placu broni"
Oj bardzo przeżywałam śmierć Nemeczka ( mam nadzieje że dobrze pamiętam imię XD)

fene - 2011-05-03 03:04:46

O "Chłopcy z placu broni" zdecydowanie mnie zszokowały, to właśnie przez tą książkę rozmawiałem z dziewczyną która mi się baaardzo dawno temu podobała. To była tak na prawdę jedyna nasza rozmowa, wiecie jak jest w podstawówce, fajna była, ale kumple by się nabijali :lol:
po za tym szokujące były "opowiadania obozowe" na czele z "pozdrowienia z Ausvitz"
Zszokował mnie Prus, bo kiedy byłem chory i popsuł mi sie komputer przeczytałem cała Lalkę.
Szokujący był Gombrowicz ze swoim "Ferdydurke" bo mi się podobał
szokujący był Sienkiewicz i "Krzyżacy" bo zasnąłem nim skończyłem pierwsze zdanie.
Zdecydowanie lektury mogą szokować. W różnych aspektach i różnego powodu, ale mogą.

przegrywanie vhs warszawa https://oneloft.pl/ weekend w wellness Ciechocinek