Janney - 2012-07-25 21:49:06

Na zespół natrafiłam jakiś czas temu i kiedy tylko usłyszałam jedną piosenkę zaraz ściągnęłam całą dyskografię.
Cudo, jestem w nich zakochana *_*

Skład :
Obecni członkowie:
    * Michael Barnes
    * Jasen Rauch
    * Randy Armstrong
    * Anthony Armstrong
http://blogs.mcall.com/.a/6a00d8341c4fe353ef014e86ad3ffa970d-320wi
______________________________________________________________________________________________________________________
|HISTORIA|
Red to chrześcijański zespół z Nashville w stanie Tennessee. Ich muzyka charakteryzuje się nu-metalowym brzmieniem, ciężkimi gitarami, melodyjnymi wokalami, akompaniamentem pianina, smyczkami i nawet industrialnymi beatami.
Anthony, Randy i Michael znają się od 3 klasy podstawówki. Pochodzą z małego miasteczka w Pennsylvanii, zwanego Linesville. Cała trójka udzielała się w zespołach, grając popularne i nowoczesne chrześcijańskie covery. Basista Randy skomentował to tak: "Byliśmy niemal pewni, że łamiemy prawa autorskie. To była dla nas zabawa. Osobiście uważam, że tak naprawdę każdy wyrasta z muzyki pop. Mam na myśli to, że zawsze ją lubisz, ale lepiej jest krzyczeć o kimś komuś w twarz, bo to bardziej pociąga ludzi i sprawia, że chcą tego słuchać." Wkrótce potem mieli dość popowych piosenek i zaczęli tworzyć własną muzykę - ostre, rockowe melodie, które często unaoczniają osobiste problemy z ich życia.
Jako dwudziestoparolatki, trzej muzycy przeprowadzili się do Nashville. Nie było dla nich to łatwą rzeczą, bo musieli opuścić miejsce, w którym mieszkali przez całe życie. Na szczęście szybko odnaleźli się w nowej sytuacji.
Michael znalazł pracę na oddziale intensywnej terapii, a Anthony i Randy pracowali w centrum handlowym. Pewnego dnia poznali gitarzystę Jasen'a oraz pierwotnego perkusiste, który obecnie nie gra już w zespole. To właśnie Jasen zapoznał muzyków z producentem Robem Graves'em. Robowi spodobało się granie chłopaków, więc zdecydował się wziąć ich pod swoje skrzydła. Graves miał biuro w Paragon Studio, więc pomógł muzykom nagrać demo, kiedy zespół nie miał jeszcze podpisanego kontraktu. Grupa nagrała 4 piosenki i zaczęła je rozsyłać do różnych wytwórni w mieście. Provident Label Group była tą, która zainteresowała się zespołem najbardziej.
Pierwszy album zespołu ukazał się 6 czerwca 2006 roku nakładem wytwórni Essential Records. Płyta nosi tytuł "End Of Silence", a single "Breathe Into Me" oraz "Already Over" znakomicie poradziły sobie na listach przebojów, dochodząc w niektórych notowaniach do pierwszych miejsc. Red pracował nad materiałem przez ponad 2 lata wraz z producentem i tekściarzem Robem Graves'em. Efektem tej współpracy jest 11 kompozycji, zmiksowanych przez Bena Grosse'a (Red Hot Chili Peppers. Fuel, Sixpence None The Richer).
Wiosną 2006 roku grupa koncertowała z Day Of Fire, Decyfer Down oraz Fighting Instinct, a latem pojawiła się na kilku festiwalach. Jesienią Red zaliczył występy obok takich kapel jak Kutless oraz Disciple. Trasa została kontynuowana w lutym 2007 roku, tym razem z Three Days Grace i Flyleaf. Po drodze zespół zdążył zdobyć wielu nowych i oddanych fanów. Muzycy Red przyznają się do inspiracji grupami Linkin Park, Chevelle czy Muse, bo jak sami powiedzieli: "Wszystkie zespoły mają jakieś inspiracje, a poza tym każda kapela brzmi podobnie do jakiejś innej."
Jak przyznaje wokalista Mike Barnes, nazwa Red oznacza krew Chrystusa i wszystko to, co się z nią wiąże, czyli pasję, ból i ostatecznie zbawienie czy też odkupienie. Dla Red bardzo ważną sprawą jest silny przekaz. Ich teksty dotyczą przeszkód napotykanych w życiu oraz problemów, którym musimy stawiać czoło. Zespół ma nadzieję, że minione trudności, którym muzycy kiedyś musieli spoglądać w twarz, wywołają pozytywny wpływ na słuchaczy. Ich muzyka dotyczy ludzkich kłopotów i przeżyć, podejmowanych przez nas wysiłków. Opowiada o wyrzutach sumienia, przykrościach i żalach.
________________________________________________________________________________________________________________________

Genialne połączenie Evanescence i Three Days Grace.
Muzyka RED dryfuje – co dla większości z Was może się zdawać nieco ekscentryczne – pomiędzy tzw. chrześcijańskim metalem a alternatywnym, tudzież chyli się niekiedy ku mocnym, hardrockowym brzmieniom czy tzw. post-grunge’owi.
Utwory są nietuzinkowe i wyjątkowo chwytające. Ich teksty natomiast niesamowicie zapadają w pamięć, dotycząc często sfery „własnego JA” oraz prób odnalezienia siebie w dzisiejszym świecie.

Dyskografia:
„End of Silence” (2006r.)   <-- moim zdaniem najlepsza
„Innocence & Instinct” (2009r.)
"Until We Have Faces" (2011r)

Breathe Into me <-genialny utwór z bardzo chwytającym refrenem
Pieces <-spokojny utwór
Let Go
Lost

Wszystkie powyższe utwory pochodzą z płyty End Of Silence, jak wyżej napisałam, według mnie jest ona najlepsza.
Nie mam słów aby opisać to jak bardzo jestem nimi zachwycona *____*
Tak więc słuchajcie i podziwiajcie! xD Enjoy <3

Misowata - 2012-07-29 21:30:46

Przesłuchałam, ale jakoś nie przekonałam się. Niezbyt w moim guście.

Janney - 2012-07-30 18:29:13

Szkoda, tak bardzo szkoda ;______;

Žijete a hĞadåte v oblasti NovÊ Mesto nad palarnia kawy