paranoidalna - 2009-10-16 23:28:32 |
Więc porozmawiamy tu o wierszach.
Lubicie czytać wiersze? Macie ulubionego pisarza, pisarke? A może sami piszecie lub pisaliście? Jeśli tak to o jaką tematykę poruszają? Możecie dać tu wasze ulubione, albo pochwalić się swoją twórczoscia.
|
Etinette - 2009-10-16 23:33:31 |
Ogólnie czytuję różne wiersze i chyba nie mam ulubionego autora, zależy co mi wpada w ręce, ale najbardziej preferuję tematykę filozoficzną i psychologiczną. Co do wierszy sama też piszę, ale nie ma się czym chwalić^^
|
paranoidalna - 2009-10-17 01:56:46 |
Jak narazie mój ulubiony to wiersz Wiesławy Szymborskiej "Na wieży Babel" cudowny jest po prostu.. Wiersze lubie, czytam chętnie, pisać też pisałam ale nie ujrzą światła dziennego ^^
|
Iwaya - 2009-11-08 16:56:35 |
mój ulubiony wiersz z Ogura hyakunin isshu :
Ach, przeminął czar kwiatów wiśni, gdy deszcze padały długie; tak me życie minęło, gdym myśli próżne snuła
Ono no Komachi
Taki całkiem prosty, bezpretensjonalny bez udziwnień trafił w mój gust.
|
Chiyo - 2010-01-01 19:57:36 |
Moi ukochani poeci to Jan Rybowicz(polecam absolutnie wszystkie wiersze, choć jest bardzo kontrowersyjną postacią;D), Andrzej Bursa i Leopold Staff. Dwóch pierwszych lubię za niekonwencjonalność;) a ostatniego nie wiem, trafia w mój gust, choć nie wszystkimi wierszami..
Rybowicz: Sprostowanie Tak, tak, tak, tak. Ciekawość, to pierwszy stopień do mądrości. Poprzez piekło.
Studiując zen To nie będzie wcale takie głupie, jeśli, studiując zen, powiesz mi, że gałęzie drzewa wgryzają się w ziemię powietrza i piją wody wiatru, a drzewa korzenie tkwią w powietrzu ziemi i owiewa je wiatr wód... To nie będzie wcale takie głupie, ale nie zdziw się wcale, że gdy to powiesz, to tak cię walnę w tę twoją przemądrzałą gębę, że wywrócisz się do góry nogami i spostrzeżesz, że gałęzie drzewa owiewa wiatr, a drzewa korzenie tkwią mocno w ziemi! I tylko nie próbuj wmawiać mi wtedy, że to ja stoję do góry nogami!
Bursa: Pantofelek
Dzieci są milsze od dorosłych zwierzęta są milsze od dzieci mówisz że rozumując w ten sposób muszę dojść do twierdzenia że najmilszy jest mi pierwotniak pantofelek
no to co
milszy mi jest pantofelek od ciebie ty skur********.
Po prostu zawsze mam banana na twarzy jak to czytam:D
|
yokai - 2010-04-29 20:16:40 |
Leopad Staff to chyba mój ulubiony poeta. ^^ Bardzo też przypadł mi do gustu wiersz Grochowiaka:
Święty Szymon Słupnik
Powołał go Pan Na słup Na słupie miał dom I grób
A ludzie chłopaka na szafot przywiedli, Unieśli mu głowę w muskularnej pętli. Powołał go Pan na stryk.
Powołał go Pan, By trwał. By śpiewał mu pieśń I piał.
A ludzie dziewczynę wśród przekleństw gwałcili I włosy jej ścieli, i ręce spalili. Powołał ją Pan Na gnój.
Powołał go Pan Na słup Na słupie miał dom I grób.
A ludzie mych wierszy słuchając powstają I wilki wychodzą żerująca zgrają... Powołał mnie Pan Na bunt.
Sama też troszkę piszę, ale bardzej do szuflady. xDD raz wychodzi lepiej, raz gorzej, ale naprawde bardzo lubię pisać. ^^ Jak mi idzie- sami ocieńcie. xD Pochwalę się tutaj jednym z moich wierszy. ;P
Księżyc
Ty, który przykrywasz ludzkie serca snem, A przeklęty ten kto ujrzał twe oblicze. Tyś, który przyćmiewa wszelką światłość, A przy tobie wszystkie gwiazdy bledną. Tyś, który cieszy oczy swą urodą, A którego cień zakrtwa nędzny świat. Tyś, który kształt swój odmienia A którego jasność przebija wszelkie chmury. Tyś, który przerażasz ludzi nocą, A na twój temat pisza bajki i legendy. Ty, który chowasz się za skrzydłam ciemności, A który tak bardzo ceni wolność. Ty, który przenosisz dusze w inny świat, Tam gdzie wszystko zmienia swą wartość. Ty, któty swym pięknem zadziwiasz, odejdz daleko w zapomnienie gdyż serca mego nie oszukasz To ono o tobie prawdę poznalo, Że blask twój jedynie odbiciem Tak słabym i bzcennym. Tyś, który pozbawiony własnego piękna, Żegnaj mistyczny przyjacielu.
|
tomika - 2010-07-13 20:35:16 |
Kiedyś bardzo lubiłam pisać wiersze, zajmowało mi to wiele czasu. Niestety ich tematyka zazwyczaj była pesymistyczna, no ale to był ciężki okres w moim życiu i jakoś nie potrafiłam pisać nic innego. Teraz już od dawna nie pisze, może z braku czasu, a może dlatego, że przypomina mi to o osobie o której chce zapomnieć. Dodaje jeden wiersz może wam się spodoba, jak będziecie chcieli to wkleję coś jeszcze.
Śmierć Na kolorowych łodziach muzy świata Skrzące się gwiazdami nocy Czarne jak niebo o północy Tak piękne...
Razem z nimi śmierć Kosiarzem zwana Ale czy znana? Kto mógłby poznać śmierć? Jedynie umarli... Dzieci mroku... Władcy dusz...
Ten może nie jest jeszcze taki wybitnie pesymistyczny, ale bardzo go lubie. Mimo, że przez długi czas zajmowałam się poezją to nie mam jakiegoś ulubionego poety, znacznie bardziej wole czytać działa amatorów.
|
Iwaya - 2010-07-16 23:03:31 |
A znacie twórczość Wojaczka ? Bardzo lubię jego wiersze, zresztą on sam był ciekawym człowiekiem... no to przytoczę wam jeden z moich ulubionych tego autora. Ulubiony bo pierwszy jaki przeczytałam xD ^^
DOTKNĄĆ...
Dotknąć deszczu, by stwierdzić, że pada Nie deszcz, tylko pył z Księżyca spada
Dotknąć ściany, by stwierdzić, że mur Nie jest ścianą, lecz kurtyną z chmur
Ugryźć kromkę, by stwierdzić, że żyto Zjadły szczury i piekarz też zginął
Łyknąć wody, by stwierdzić, że studnia Wyschła oraz wszystkie inne źródła
Wyrzec słowo, by stwierdzić, że głos Jest krzykiem i nikogo to nie obchodzi
Więcej na stronie Rafał Wojaczek
Gomenne ! Tomika dodaj coś więcej swojego, chętnie poczytam.
|
tomika - 2010-07-18 09:16:21 |
Straciłam ciebie.... Straciłam cię już ostatni raz Wtedy wróciłeś Teraz tego nie zrobisz... przyjacielu
Chce to naprawć Ty nie... Jesteś silny Już nie wrócisz
Wybacz mi Straciłam nadzieje Straciłam ciebie Straciłam cząstę samej siebie
Ona Nikomu nie potrzebna Zapatrzona w dal Idąca ulicami samotności Kim ona jest? Pytają… Nikt nie wie, Nikt nie zna odpowiedzi Nikt nie chce jej znać A ona Samotna… Bezimienna… Ja… W klatce istnienia Zapatrzona w dal
Wołanie Przyjacielu... Czy mnie słyszysz? Czy rozumiesz? Obiecałeś... Mówiłeś, że nie zostawisz mnie... A jednak odszedłeś Zostawiłeś mnie... Spakowałeś się... Zabrałeś walizki z mojego serca Tego chciałeś? Zostawić mnie samą? Czy taki był twój cel? Sprawienie bólu...
Heh pamiętajcie, że jestem tylko amatorem. Dawno nie przeglądałam tych wierszy i dopiero teraz widzę, że do ich pisania nakręcała mnie jedna ciągle jedna i ta samoa osoba.
|
Iwaya - 2010-11-11 20:54:21 |
Pamiętamy, że jesteś tylko amatorem ^^ Niby bardzo proste te wiersze i pewnie. Podobają mi sę w tych wierszach takie określenia jak ' klatka istnienia ' , ' ulice samotności ', ' zabrałeś walizki z mojego serca ' są takie ^____^ poetyckie, o.
Ostatnio czytam Arthura Rimbauda, kojarzy mi się trochę z naszym Wojaczkiem... a i jego biografia jest bardzo ciekawa.
|
BillieTheKid - 2010-11-11 22:18:38 |
Tomika, bardzo mi się podobają Twoje wiersze C: Wrzucaj więcej, dobrze się czyta ^^
Lubię już wspomniane, "Szymona Słupnika" i "Stepy akermańskie" (szczególnie końcówka: "Jedźmy, nikt nie woła", zawsze do mnie przemawiała...), zawsze podobał mi się Tuwim ("Tuwim tak wgryzł się w język polski, że się przegryzł na drugą stronę" xD), szczególnie jego "Wiosna", czy "Całujcie mnie wszyscy w ..."; Edward Stachura, Herbert, Tetmajer i mój ulubiony - Krzysztof Kamil Baczyński. Uwielbiam literaturę wojenną, a ten wiersz w szczególności:
Modlitwa do Bogarodzicy
Któraś wiodła jak bór pomruków ducha ziemi tej skutego w zbroi szereg, prowadź nocne drogi jego wnuków, byśmy milcząc umieli umierać. Któraś była muzyki deszczem, a przejrzysta jak świt i płomień, daj nam usta jak obłoki niebieskie, które czyste - pod toczącym się gromem. Która ziemi się uczyłaś przy Bogu, w której ziemia jak niebo się stała, daj nam z ognia twego pas i ostrogi, ale włóż je na człowiecze ciała. Któraś serce jak morze rozdarła w synu ziemi i synu nieba, o, naucz matki nasze, jak cierpieć trzeba. Która jesteś jak nad czarnym lasem blask - pogody słonecznej kościół, nagnij pochmurną broń naszą, gdy zaczniemy walczyć miłością.
|
fene - 2011-05-03 03:50:30 |
Wierszy ogółem nie lubię ale kilku poetów mimo to czytuję. Wśród nich znajduje się oczywiście Rimbaud i cała reszta przeklętych Francuskich jak i Poskich (w tym Wojaczek już wcześniej wspominany). A jeśli lubujecie się w yaoi to mogę wam przepisać kilka wierszy Mozetica z tomiku "To nie jest księga seksu". Dostałem kiedyś ten tomik w głupim żarcie na urodziny xD.
|
Ikaragua - 2011-08-01 18:01:08 |
Lol, ja w sumie nie czytam wierszy chyba że na lekcjach polskiego ale za to sama piszę. Nawet kiedyś wystąpiłam z czytaniem wierszy na festiwalu w mojej szkole. Głównie poruszam tematykę miłości, ale zdarza mi się napisać coś też takiego ni stąd ni z owąd bo akurat słowa mi się zrymują. Mój ulubiony wiersz który napisałam i przedstawiłam na festiwalu to:
Śnieg.
Jest tak pięknie. Czy to ja płacze? Czy moje serce krwawi, Że Cię nigdy nie zostawi? Że przemierzy tak las, Aby nie było na nasz zmaz. Aby twe imię niósł wiatr, Żebym nie zapomniał Ile jesteś wart. Serce krwawi, bo pamięta, Umysł cichnie w swoich mękach. A ja cierpię za nas dwoje.
Śnieg.
Blask jego biały jak twe lica, Dopada nas martwica. Nigdy mnie nie zobaczysz, Chodź pragnę twego wzroku. Kto zapłaci czynsz, Gdy nie będzie Cię u boku? Wiem, że zabrakło słów, Że głosu twego nie usłyszę, Ale gdybym mógł Oddał bym za to życie. Teraz śnieg za mnie płacze, Bo ja już Cię nigdy nie zobaczę.
PS. w sumie to jest też wiersz napisany specjalnie do mojego opowiadania. XD
|