Cóż, przyznaję, że ABS jest pierwszym zespołem japońskim, jaki pokochałam. Wcześniej oczywiście słuchałam japońskiej muzyki, ale po ABS właśnie zaczęło się tak wszystko na poważnie. Oczarował mnie ich utwór Howling i choćby nie wiem, co nowego stworzyli i tak chyba nie zmienię zdania, że to ten kawałek kocham najbardziej. Chłopaki grają naprawdę dobrą muzę, a głos Taki jest niesamowity. Szkoda tylko, że ostatnio Taka skupił się całkowicie na TMR (wiem, wiem w końcu ma teraz trasę po Japonii i obchodzi 15 lat swojego solowego projektu) i ABS odeszło troszkę na dalszy plan. No, ale mam nadzieję, że ruszy coś od nowego roku.