#1 2011-01-23 13:40:19

 Ribati

Gakusei

Punktów :   

J

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#2 2011-02-06 12:08:29

Mairi

Gakusei

Punktów :   

Re: J

Kiedyś na J'a nie mogłam patrzeć, jak biegał w paskudnym blondzie za czasów Luna Sea, ale kariera solowa zdecydowanie wpłynęła na plus, jeśli chodzi o moje postrzeganie J'a. Bardzo lubię jego twórczość solową, zawsze daje mi kopa. ;D Najnowszego wydawnictwa jeszcze nie przesłuchałam, bo czasu nie miałam...


"Some people are only alive because it's illegal to shoot them..."
"Czas płynie tak szybko, że ledwie człowiek wytrzeźwieje po Sylwestrze, już trzeba ubierać choinkę" - K. Daukszewicz

Offline

 

#3 2011-05-23 14:04:17

 Saki

Dorei

Punktów :   

Re: J

Muszę przyznać, że to jest jeden z tych niewielu artystów, którzy postawili na solową karierę po rozpadzie zespołu i się nie wypalili. Czasem sobie pana Onose słucham i naprawdę robię to z przyjemnością. Jego muzyka nie jest typowo visualowa, jrockowa... to taki trochę zamerykanizowany rock, jeśli mogę to tak ująć. Poza tym, ma ciekawy głos i całkiem nieźle radzi sobie z angielskim, czyż nie?


-Life is for Living-

Offline

 
Partnerzy:

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
studio kopiowania https://lukaszsurma.pl/ Ciechocinek hotele wellness