Witam!
Rzecz często spotykana w zwariowanym świecie jrocka:
Zmęczeni trasą, fanami i rozrywkowym trybem życia panowie muzycy, często wracają do domowych pieleszy, w których z utęsknieniem idealnej Yamato Nadeshiko czekają na nich...ukochane zwierzaczki!
Azorki, Pusie i inne koto- bądż pso- podobne stworzenia (w sensie tej wiernej lojalności^^).
Jrockers, jak na prawdziwych twardych mężczyzn przystało, lubują się w sesjach zdjęciowych ze swoimi pieszczochami.
Wrzucajcie zatem ludzie, co tam macie. Bo wiem, że macie^^
Ja wrzucam Isshi'ego z Kagrry, i jego trzy księzniczki:
Proszę zauważyć uderzające podobieństwo:
Ostatnio edytowany przez Bali (2010-12-02 20:53:11)
Offline
Meijin
Fajna psinka ta pierwsza no i ostatnie zdjęcie, Gackt *o* Zresztą ogólnie to ujęcie uwielbiam <3
*.*
Offline
mi jako pierwsze do głowy przychodzi Ruki z the GazettE i jego psiaczek, którego uwielbiam.
no i Meev z tym przeuroczym kociaczkiem. :3
temu kotu to jednak jest dobrze. XDD
Offline