#1 2009-10-06 23:16:42

 paranoidalna

Meijin

Punktów :   

Fullmetal Alchemist

http://www.edwardelric.com/wallpapers/fma-movie-1680x1050.jpg
Jak sądzicie, czym jest alchemia? Pewnie większość z was wyobraża sobie mędrców i uczonych, którzy w pracowni pełnej probówek, retort i spiral chłodnic, w oparach tajemniczych substancji próbują zgłębić sekret nieśmiertelności i pozyskiwania złota. Otóż nic bardziej mylnego. Co prawda alchemikiem nie zostanie kompletny idiota, ale nie wymaga to wcale ani ogromnej wiedzy, ani tym bardziej lat samodyscypliny. Żadnych odczynników, reakcji rodem z zajęć chemii stosowanej, wystarczy moc i kilka wyrysowanych symboli, by stworzyć, co się zechce. Powiedziałem „stworzyć”? Mój błąd. Alchemicy nie tworzą, tylko przemieniają – potrzebny jest im materiał wyjściowy. Co powstanie, to już zależy od wizji samego zainteresowanego, ale najpierw trzeba w proces włożyć równowartość produktu. Nie ma nic za darmo – oto jedno z podstawowych praw tej sztuki. Inne mówi, że człowiek, choćby nie wiem jak potężny, nie jest Bogiem. Może się bawić materią, ale sfera duchowa jest dla niego zamknięta, a próby uzyskania nieśmiertelności lub ożywienia martwych obiektów to najprostsza droga do katastrofy. Wszyscy alchemicy o tym wiedzą.

No i co z tego, że wiedzą – zawsze znajdzie się ktoś, kto myśli, że jemu się uda. Ostatnim nominowanym do tytułu idioty roku został Edward Elric wraz z bratem Alphonsem, za próbę wskrzeszenia niedawno zmarłej matki. Efekt – chłopcom udało się stworzyć na chwilę coś rodem z najgorszych koszmarów. Trwalszym efektem było to, że Edward stracił rękę i nogę. I tak miał szczęście, ponieważ Al się całkowicie zdematerializował, zaś jego dusza została uwięziona w potężnej zbroi.

Jak ktoś mówi, że nie wolno, znaczy – ma powody. Chłopcy dostali nauczkę, ale teraz muszą całą sprawę odkręcić albo na zawsze pozostaną w tym opłakanym stanie. Jedynym, co przychodzi im do głowy, jest odnalezienie kamienia filozoficznego, który co prawda złota nie produkuje, ale daje prawie nieograniczoną moc. W tym celu, po skompletowaniu Edwarda w lokalnym warsztacie, wyruszają w świat. Rzeczywistość poza granicami sielskiej wioski, w której spędzili dotychczasowe życie, szybko wystawia braci na ciężką próbę. Rządzi nią brutalne prawo dżungli. Słabsi muszą się podporządkować i walczyć o przetrwanie, zaś silniejsi starają się zdobyć jeszcze większą potęgę. Ponieważ przedstawicielami tej ostatniej grupy są w większości alchemicy, kamienia poszukują całe chmary ludzi (i nie tylko). Oczywiście powstają sojusze, w tym ten, który zawsze zrzesza dysponujących największą siłą – armia. Rządzi ona krajem twardą ręką, zatrudniając w swoich szeregach najlepszych alchemików i bezwzględnie wykorzystując ich zdolności dla powiększenia swoich wpływów. W zamian oferuje dostęp do wiedzy i środków, o których cywile mogą tylko marzyć. Naturalnie dołączenie do niej szybko staje się celem Edwarda, ale czy wiedza, jaką posiądzie, będzie warta sprzedaży duszy dyktatorowi? Czy uda mu się odkryć sekret, którego bezskutecznie poszukiwało tylu innych, a jeśli tak, to czy uchroni go przed wykorzystaniem jako kolejnej broni? Wreszcie, kim jest tajemnicza czarnowłosa kobieta, co rusz utrudniająca chłopcom życie?

Druga seria bardziej nawiazuje do mangi.

Co uważacie o tym anime? Która seria bardziej sie wam podoba? Jakieś ulubione postacie?


http://img708.imageshack.us/img708/8607/kagaminetwinsbestfriend.jpg

Offline

 

#2 2009-10-07 17:24:24

toshi

cc66ff

Re: Fullmetal Alchemist

Bardzo mnie poruszyla ta historia :3 ogladalam 3 razy xD
Psychologiczna a przystepnie pokazana historia dwoch braci :3
lubie i wracam co jakis czas znam na pamiec niektore xD
sa takie anime ze mozna by je ogladac i ogladac ;3

 

#3 2010-01-19 19:45:51

Edcetera

cc66ff

Re: Fullmetal Alchemist

Jest to moje ulubione anime, najlepsze, najukochańsze. Zawsze je darzyłam i będę darzyć szczerą miłością. <3 xD
Drugie anime jakie kiedykolwiek w całości oglądałam, to i mam sentyment. ;D Ale nawet bez tego uważam, że jest świetne. ^^'
Boska muzyka, fabuła, kreska, humor, postaci i wszystko, co tylko można wymienić. Nie mam się do czego przyczepić, absolutnie. ;D No, biorąc pod uwagę fakt, że, oglądając je, nie miałam w ogóle pojęcia, że jest na podstawie mangi.. x) [dawno to było, nie śmiejcie się.! xD]

Druga seria.. Cóż. Również uważam, że jest dobra. Kreska, pod względem postaci, mniej mi się podoba, ale na ogół jest chyba lepsza i bardziej oddaje charakter tego anime. Z początku mnie denerwowała, bo Edzio wyglądał brzydziej i w ogóle, ale już się przyzwyczaiłam. Zwłaszcza, że podczas oglądania tej serii czytałam mangę. ^^' Tu również muzyka jest świetna, tak jak boska fabuła z mangi, jak boskie postaci itepe. Co prawda nie byłam w stanie wczuć się w to anime, ze względu na to, że zawsze wiedziałam co się będzie w danej chwili działo, nic mnie nie było w stanie zaskoczyć i oglądanie tej serii traktowałam raczej jako obowiązek [choć przyjemny, fakt ^^], niż coś, co mnie niesłychanie pociąga. Co prawda, jak oglądałam kilka ostatnich odcinków, to tom osiemnasty jeszcze w Polsce nie wyszedł, więc oglądałam je nie wiedząc, co dalej będzie [a, co za tym idzie, udało mi się te odcinki pokochać całym sercem *-*], ale i tak twierdzę, że pierwsza seria rządzi. ;D

Postaci... Edzio, Edzio i jeszcze raz Edzio. Niegdyś moja wielka miłość, teraz - postać, którą podziwiam, do której mam sentyment, którą uwielbiam, która jest świetna, która cały czas pokazuje, że zasługuje na to, by ją kochać i wgle. *-* Normalnie mój ideał. xD Miłość, która trwała przez ładnych kilka miesięcy od czasu obejrzenia pierwszej serii, co prawda wygasła, ale nie zabrania mu to być moją najukochańszą postacią ze wszelkich anime. ;D
Havoc - lubię go, nie wiem, czemu. ;D
Mustang - no hm.. x)
Ling - sympatyczny gościu. ;D
I pewnie jeszcze kilka by się znalazło. ^^" W ogóle to podziwiam wszystkie postaci, bo niektóre są naprawdę warte uwagi, każda jest inna.. ;D

 

#4 2010-01-19 19:59:24

 4b1

Meijin

Punktów :   

Re: Fullmetal Alchemist

Kocham FMA <3 Zarówno mangę jak i obie serie anime. Widać różnice między I a II serią ^^ Po pierwsze - kreska. W drugiej serii zapanowała technika komputerowa co strasznie widać w niektórych walkach. Nie każdemu jak wiadomo to odpowiada ^^ Dalej. Pierwszy sezon tylko na początku się mangi trzymał, a drugi już ładniej idzie. Najgorsze było to, że usunięto ważne postacie i pozmieniano parę rzeczy. Uważam, że dobrym pomysłem było stworzenie drugiej serii, która będzie miała więcej wspólnego z mangą, a nie tylko głównego bohatera ^^ Wielkim plusem I serii była muzyka. OST'ów z FMA mogę słuchać wiecznie, tak samo jak wszystkich openingów. Bohaterowie? Edzio, my love, najukochańszy na świecie ^^ Mam te same kompleksy co on ;.; Uwielbiam też postać Roya, Hughesa, Rizy i Linga ^^


http://img708.imageshack.us/img708/5461/hellomegs.gifRemember, I'm always in your wardrobe... with my Mukuro-sama <3 http://img188.imageshack.us/img188/1685/mukuroneko.gif

Offline

 

#5 2010-05-10 19:30:47

 tomika

Pierwsza dama jrocka

Punktów :   

Re: Fullmetal Alchemist

Obejrzałam to anime, było ok, ale jakoś specjalnie mnie nie zachwyciło. W sumie to chyba po prostu nie wryło mi się w pamięć, bo historia była bardzo fajna, ale jakoś tak, nie zostałam wielką fanką. Drugiej serii mi się na razie nie chce oglądać chodź może kiedyś.

Mimo wszystko moją ulubioną postacią jest Gniew... lubię go to takie biedne dziecko.


http://img13.imageshack.us/img13/2993/sygnaturatomika.jpg

Offline

 

#6 2010-07-19 22:21:55

 sparkling.

Ronin

Punktów :   

Re: Fullmetal Alchemist

Całe FMA, bohaterowie, historia braci o nieudanej próbie wskrzeszenia matki jest piękna. Taką straszną megafazę na FMA miałam dwa lata temu. Obejrzałam całe anime, i bardzo mi się podobało. Ale najbardziej lubiłam FullMetal Alchemist the Movie: Conqueror of Shamballa. Nie pamiętam, ile razy to oglądałam. Może kiedyś będę miała ochotę, to sobie wszystko poodświeżam xD

Offline

 
Partnerzy:

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
widziałem fajne zaproszenia ślubne przegrywamie kaset vhs wola olejek pomarańczowy hotele ciechocinek